Nowe 𝗕𝗠𝗪 𝗭𝟰 nadal obrazuje wygląd klasycznego, choć dziś już nieco wyrośniętego roadstera, zmierzającego powoli w kierunku samochodu GT. Otwarty dach i spora moc przekazywana wyłącznie na tylną oś powodują, że zza kierownicy Z4 zwyczajnie nie chce się wysiadać, a każdy pokonany kilometr dostarcza kierowcy wspaniałych wrażeń! Fabrycznie biały egzemplarz, który trafił w nasze ręce został kompleksowo zabezpieczony matową, perłową folią PPF. Uzyskaliśmy dzięki temu efekt zamrożonego lakieru w perłowym wykończeniu. Dodatkowo na życzenie właściciela przyciemniliśmy delikatnie tylne lampy i zabezpieczyliśmy felgi powłoką ceramiczną. Jak się Wam podoba efekt finalny naszych prac?